Co z dzikami? Samorządowcy piszą do ministra

Samorządowcy z Trójmiasta chcą móc w skuteczny sposób regulować populację dzików wokół ich miast. Zwrócili się w tej sprawie do Czesława Siekierskiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi

Oczekują od niego analizy przepisów dotyczących odłowu i wywożenia tych zwierząt. Ich wysiłki, by uniemożliwić dzikom powrót, są niweczone przez regulacje związane z ochroną przed ASF. – Problem nadmiernej populacji dzików dotyka wiele miast – zwraca uwagę prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Dzik jest własnością skarbu państwa, ale to do nas, samorządowców zwracają się mieszkańcy – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, pełniąca obowiązki prezydenta Sopotu. A problem narasta, bo dzików jest coraz więcej.

O jakich liczbach mówimy? – W Gdańsku w ubiegłym roku odstrzelono około tysiąca dzików, w tym już ponad 150 – informuje zastępca prezydenta tego miasta Piotr Kryszewski. Zaapelował też do mieszkańców, by zabezpieczali pergole śmietnikowe i kompostowniki, by uniemożliwić dzikom dostęp do nich.