We Władysławowie pracownik ochrony odebrał… poród
Dziennikarz S. Bartosik, 6 września 2022
Historia jak z filmu przytrafiła się we Władysławowie. Pracownik ochrony wracając z patrolu nie spodziewał się, że za parę minut odbierze poród.
W niedzielę rano jego samochód próbował zatrzymać spanikowany mężczyzna. Okazało się, że szukał pomocy dla rodzącej żony. Oboje byli z Mołdawii i być może przez barierę językową nie zadzwonili na numer alarmowy. – Z rodzącą było kilka innych, zdezorientowanych osób, w tym kobiety – opisuje Mateusz Białkowski. Dzięki pomocy pana Mateusza dziecko przyszło na świat i zaczęło oddychać. Jednak, jak nam powiedział, nie czuje się bohaterem.
Jak podkreśla pan Mateusz – do działania zmotywowała go dyspozytorka pod numerem 112. Sam jest ojcem, ale do tej pory nie asystował przy porodzie, nie mówiąc już o jego odbieraniu.
TagiWładysławowo
Mateusz On 6 września 2022 at 15:09
Dziękuję za możliwość podzielenia ze słuchaczami tym ogromnym przeżyciem.
Dziękuję wszystkim za gratulacje.
Pozdrawiam Mateusz.