W Bytowie brakuje miejsc pobytu dla migrantów wojennych z Ukrainy

Po raz kolejny miejsc zaczyna brakować w tymczasowym miejscu zakwaterowania, jakim jest Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Po napływie uchodźców widać, że Bytów jest dla nich atrakcyjnym miejscem docelowym – ocenia burmistrz Ryszard Sylka. Problem z zakwaterowaniem narasta, stąd pomysł by ograniczyć zakres pomocy – czyli przyjmować tylko tych, którzy właśnie przekroczyli granicę. Chętni by przyjąć migrantów wojennych pod swój dach wszelkie informacje znajdą na stronie Urzędu Miejskiego w Bytowie. Burmistrz zapowiada, że jeśli miejsc w gminie zabraknie, to uchodźcy nie będą już przyjmowani.