Nauczyciele chcą walczyć o podwyżki i status swojego zawodu

Chcą walczyć o podwyżki i status swojego zawodu – nauczyciele z pomorskiego ZNP opowiedzieli się za strajkiem. Za jego organizacją jest 97 procent szkół, w których przeprowadzono referendum.

Wzięło w nim udział 845 placówek, czyli ponad 80 procent na terenie działania okręgu pomorskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jak poinformowała jego prezes Elżbieta Markowska, za strajkiem są też w gminach Jastarnia, Linia i Luzino – gdzie poproszono o przeprowadzenie głosowania, bo nie ma tam związkowych struktur.

Strajk ma być bezterminowy. ZNP podtrzymuje swoje żądanie podwyższenia 1 tys zł miesięcznie wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi.

Rozmowy z rządem o sytuacji w oświacie mają być wznowione z początkiem kwietnia. W województwie pomorskim gotowości strajkowej nie ma m.in. w gminach Przywidz i Chmielno – gdzie nie ma struktur ZNP i nauczyciele nie wystąpili o reprezentowanie ich interesów. Przeciwko strajkowi zagłosowano w gminie Stężyca. F