W szpitalu w Miastku będzie reorganizacja, ale bez zamykania oddziałów

Szpital w Miastku nie zostanie zamknięty, za to czeka go restrukturyzacja, nowe inwestycje i spłata długów – to wnioski po przeprowadzonym audycie.

Zewnętrzna firma przyjrzała się problemom lecznicy i wskazała co trzeba zrobić, by ją uratować. Szpital jest obecnie zadłużony na około 20 mln zł. – Przeterminowane zobowiązania udało się w większości spłacić – zaznacza burmistrz Miastka Wiold Zajst. Jak mówi – to czas na podejmowanie odważnych decyzji, by lepiej wykorzystać zasoby lecznicy.

Jakie są plany? Do końca roku modernizacja interny i chirurgii. W szpitalu w Miastku będzie też termomodernizacja oraz remont oddziału ginekologiczno-położniczego. Zrezygnowano natomiast z utworzenia SOR-u. Długi placówki mają być spłacone kredytem w ciągu dwóch lat.