Coraz młodsi dają się nabrać oszustom
Dziennikarz P. Szëca, 31 stycznia 2024
Ich ofiarą padła 35-latka z powiatu wejherowskiego oszukana metodą „na pracownika banku”. Straciła 50 tysięcy złotych
– Wystarczyło zadzwonić i namówić do wypłaty pieniędzy pod pretekstem współpracy z policją i prokuraturą – mówi rzeczniczka prasowa wejherowskiej policji, Anetta Potrykus. Kilka dni temu zmanipulować dała się też mieszkanka powiatu nowodworskiego.
W mediach społecznościowych zobaczyła ogłoszenie gwarantujące wysokie i pewne zyski, zachęcające do inwestycji w akcje znanej na rynku spółki. Straciła 200 tysięcy złotych.