W Gdyni produkują komponenty dla Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica2

Symbolicznym cięciem blach w zakładzie Energomontaż Północ Gdynia rozpoczęła się produkcja komponentów dla Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica 2

Klatki anodowe oraz konstrukcje pozwalające na cumowanie łodzi wyprodukuje Grupa Przemysłowa Baltic należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu. – To ważny moment w procesie transformacji energetycznej z punktu widzenia Pomorza – podkreśla prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek.

– Interpretuje ten moment jako taki symboliczny powrót Gdyni, regionu, bardziej w stronę gospodarki morskiej, jeszcze bardziej w stronę gospodarki innowacyjnej i takiej gospodarki, która ma służyć nie tylko pomnażaniu swojego bogactwa, ale też naszym mieszkańcom i przyszłym pokoleniom.

Oprócz zakładu w Gdyni elementy dla farmy Batlica 2 będą produkowane także na terenach dawnej Stoczni Gdańskiej. – Współpraca przy realizacji tego projektu wpisuje się w strategiczne cele rozwojowe Polski – zaznaczyła na uroczystości wicewojewoda pomorska Anna Olkowska-Jacyno oraz wicemarszałek Leszek Bonna.

– Ponownie Pomorze znalazło się w miejscu rozwojowej awangardy. Zgodzimy się chyba wszyscy, że Morska Energetyka Wiatrowa ma szanse stać się polską specjalnością i kołem zamachowym dla rodzimego przemysłu. Ze szczególną satysfakcją obserwuję jak tu u nas na Pomorzu rozwija się krajowy łańcuch dostaw dla Morskiej Energetyki Wiatrowej. Ale jako samorząd regionalny zdajemy sobie sprawę aby rozwijać lokal content, potrzebne są wykwalifikowane kadry. Dlatego z pieniędzy unijnych dedykujemy część środków na szkolnictwo zawodowe, aby kształcić dla energetyki i dziedzin pokrewnych.

Tymczasem na terenie gminy Choczewo rozpoczęły się prace związane z wykonaniem bezwykopowych przewiertów dla kabli, które połączą morską i lądową część Baltica 2. Przypomnę, że 107 turbin stanie między Ustką a Choczewem, co najmniej 40 km od brzegu. Uruchomienie farmy planowane jest na 2027 rok.