Coraz więcej przypadków ptasiej grypy na Pomorzu
Dziennikarz P. Szëca, 25 stycznia 2023
Wirus ptasiej grypy stał się już problemem sezonowym. Nowe przypadki stwierdzono w Wejherowie oraz powiatach: słupskim i człuchowskim.
To oznacza ograniczenia dla hodowców drobiu. Obowiązują w strefach o promieniu 10 km od ogniska choroby. W powiecie wejherowskim jako zagrożone uznano Małe Trójmiasto Kaszubskie oraz część terenu gmin Wejherowo, Luzino i Szemud. – Drób i przydomowe ptactwo powinno być tam utrzymywane i karmione w zamknięciu – mówi Katarzyna Domachowska z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Wejherowie. Wirus zagraża tylko ptakom, ale jest zjadliwy. W powiecie człuchowskim, gdzie pod koniec roku stwierdzono dwa ogniska choroby, trzeba było zutylizować kilkadziesiąt tysięcy kur i kaczek. – Ptasia grypa zawsze oznacza przykre skutki ekonomiczne – dodaje Katarzyna Domachowska.
W okolicy Wejherowa obostrzenia obowiązują do odwołania. Natomiast w związku z ogniskiem ptasiej grypy w powiecie słupskim strefy zagrożone wyznaczono do końca marca. Objęły też część terenu powiatów: bytowskiego, kartuskiego i lęborskiego.