Dziś wieczorem okaże się czy woda z wodociągu w gminie Kosakowo będzie zdatna do spożycia

To może być przełom w przywracaniu przydatności do spożycia wody dla części Mostów, Mechelinek i Kosakowa

Po dwóch tygodniach od wykrycia skażenia sieci bakteriami z grupy coli, jej płukanie i dezynfekowania zdaje się przynosić efekt. – Ostatnie wyniki badań są zadowalające, ale dopiero kolejne dadzą pełny obraz sytuacji – mówi dyrektor Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych PEKO Julia Nowak.

Otrzymaliśmy próbki badań cząstkowych. Na razie nie wykryto bakteria szerzysi coli i grupy coli, ale czekamy jeszcze na liczbę, ogólną liczbę mikroorganizmów i enterokoki. Po uzyskaniu całkowitych wyników będziemy mieli zapewne decyzje w sanepidu odnośnie przydatności wody do użytku albo braku przydatności.

Proszę powiedzieć, dlaczego ta sytuacja tak długo się utrzymuje?

Bo ta sytuacja nie było oczywista i źródło nie było tak jakby dobre, a potem się okazało jednak wodliwe.

Przypomnę, że w części gminy Kosakowo woda z sieci nadaje się tylko do spłukiwania toalet. Mieszkańcy muszą używać tej dostarczanej beczkowozami. Do dyspozycji mają też publiczne pralki i prysznice w Kosakowie, Rewie i Dębogórzu.