„Nie będzie możliwości rozpraszania zabudowy” – ocenia Mirosław Ebertowski

Wójt gminy Lipusz odniósł się na naszej antenie do „Planu ogólnego”, który jest właśnie w przygotowaniu

Według nowych przepisów taki dokument planistyczny ma mieć każda gmina. Na jego podstawie będą sporządzane miejscowe plany i ustalane warunki zabudowy. Jednym z celów jest ustalenie „chłonności zabudowy”, czyli wielkości jaka w danej gminie jest potrzebna.

Mam tutaj pewne obawy co do chłonności zabudowy. Może się okazać, że ta chłonność w przypadku naszej gminy będzie niewielka. Tutaj mam informacje od kolegów z sąsiedniej gminy, którzy już są troszeczkę przed nami, gdzieś tą chłonność już ustalano u nich. to wyszło z tego algorytmu, że niewiele terenów nowych można przeznaczyć pod zabudowę mieszkaniową, ponieważ jednym z czynników, który wpływa na tą chłonność jest prognoza demograficzna.

W gminie Lipusz zakończono właśnie przyjmowanie wniosków od mieszkańców i właścicieli nieruchomości. Wójt zapowiada, że będą mogli jeszcze wypowiedzieć się w tej sprawie.

Te wnioski muszą być przeanalizowane, zostaną te jakby oczekiwania mieszkańców, właścicieli nieruchomości przełożone jakby na mapę i urzędniści będą się starali to taki jakiś spójny układ zgodny właśnie z tą nową ustawą o planowaniu zagospodarowania przestrzennym ułożyć. Na pewno też Komisje Rady Gminy będą w włączone, tak żeby przygotować dokument, który już będzie coś prezentował mieszkańcom i wtedy nastąpią właśnie te konsultacje.

Konsultacje w gminie Lipusz mają być przeprowadzone w drugiej połowie roku. Samorządy powinny przygotować Plany ogólne do 1. stycznia przyszłego roku, co według Mirosława Ebertowskiego może być trudne do dotrzymania.

Rozmowy posłuchacie na radiokaszebe.pl.