A. Kamińska: Teatr amatorski pobił rekordy w Gdyni
Katarzyna Sudoł, Rafał Prokop 20 listopada 2025
Przegląd Teatrów Amatorskich Kurtyna świętuje swój dziesiąty jubileusz! W rozmowie z Radiem Kaszëbë, Aleksandra Kamińska, koordynator ds. projektów i wolontariatu, opowiedziała o niezwykłych początkach wydarzenia, które narodziło się „przez jedną noc”, jego ewolucji od małego, trójmiejskiego projektu do ogólnopolskiej inicjatywy oraz o zaskakujących rekordach, które co roku łamie siła wolontariatu i hojność darczyńców. Poznajcie kulisy festiwalu, który łączy amatorów, terapię przez sztukę i niezwykłą logistykę w sercu Kościoła Chrystusa Króla.
Narodziny Kurtyny: Od Przypadku do Fenomenu
Historia Przeglądu Teatrów Amatorskich Kurtyna, którego 10. edycja zbliża się wielkimi krokami, rozpoczęła się dość skromnie i, jak przyznaje Aleksandra Kamińska, nieco przypadkowo. Inicjatywa powstała 10 lat temu z inspiracji śp. Marka Hermana, który „telefonem ostatniej szansy” zmotywował twórców do stworzenia projektu dla Rady Dzielnicy, by lokalny okręg nie wypadał blado na tle innych. Pomysł narodził się w jedną noc i okazał się strzałem w dziesiątkę, natychmiast zyskując entuzjastyczne przyjęcie. Początkowo Kurtyna gościła głównie grupy z Trójmiasta i okolic (w tym nawet kleryków z Seminarium Duchownego), jednak szybko przerodziła się w ogólnopolskie wydarzenie, ściągające zespoły z odległych zakątków kraju. To ciepłe przyjęcie i rosnące zainteresowanie wymusiło na organizatorach szybkie opanowanie logistyki zakwaterowania i pomocy przyjezdnym artystom.
Rekordy Kurtyny: Siła Wolontariatu i Hojności
Przegląd, który od początku do dziś jest budowany wyłącznie siłą wolontariatu, bije swoje rekordy z roku na rok. To właśnie zaangażowanie wolontariuszy – od prac porządkowych i technicznych, przez obsługę kawiarenki, logistykę, po obsługę medialną – jest pierwszym i największym cudem Kurtyny. Kolejnym rekordem jest ogromne zaufanie proboszcza Zenona Piepki, który co roku powierza organizatorom przestrzeń Kościoła Chrystusa Króla na cały tydzień. Zaskakującym rekordem są także nagrody finansowe o łącznej wartości przekraczającej 160 tys. złotych na przestrzeni dekady. Nagrody te często są fundowane spontanicznie w trakcie spektakli przez poruszone osoby prywatne i firmy.
Imponujące Liczby 10-lecia
Z okazji jubileuszu organizatorzy pokusili się o podsumowanie w liczbach, które imponują skalą przedsięwzięcia amatorskiego. Przez 10 lat Kurtynę obejrzało ponad 36 tysięcy widzów (w tym dzięki transmisjom online), zarejestrowano 133 spektakle, a na scenie wystąpiło ponad 2000 aktorów amatorów w ramach 98 zespołów. Rozdano 85 nagród finansowych i wydano 50 tysięcy egzemplarzy jednodniówki „Kurier Teatralny”. Pani Kamieńska podkreśliła, że przegląd nie różnicuje teatrów – na równych prawach rywalizują zespoły osób pełnosprawnych i niepełnosprawnych, co stanowi o wyjątkowej wartości wydarzenia.
Tajemnice i Niezwykłe Historie Za Kulisami
Kurtyna to nie tylko spektakle, ale także niezwykłe kulisy. Publiczność nie ma pojęcia o całodziennej logistyce – pracy od 7:30 do 23:00, ustawianiu prób, organizacji posiłków i przede wszystkim kreatywnym tworzeniu garderób w przestrzeni sakralnej. Jednak najbardziej poruszającą ciekawostką jest historia Teatru Krzesiwa z Warszawy, w którym aktorzy są niewidomi lub niedowidzący. Na jednym z festiwalów, zespół w 10-15 minut opanował scenę mierząc ją krokami i dotykiem, a następnie zagrał tak dynamiczny spektakl, że nikt z widowni nie zorientował się o niepełnosprawności aktorów. To, a także występy teatrów terapeutycznych, które opowiadają o trudnych przeżyciach, stanowi najgłębsze przesłanie festiwalu. Zakopower, kiermasz rękodzieła i wernisaż wystawy inspirowanej Tischnerem to tylko niektóre z atrakcji jubileuszowej edycji, która rusza 23 listopada mszą i spektaklem otwarcia w wykonaniu ubiegłorocznych zwycięzców – Teatru ITP z Lublina. Organizatorzy już dziś marzą o kolejnej dekadzie w nowo budowanym katolickim centrum kultury.
