Polscy żeglarze w światowej czołówce, ale bez medali
Dziennikarz S. Bartosik, 28 kwietnia 2025

Polscy żeglarze w światowej czołówce, ale bez medali podczas drugiego przystanku Sailing Grand Slam we francuskim Hyères
Biało-czerwoni w większości klas zajęli miejsca w pierwszej dziesiątce. Najwyżej uplasowała się Agata Barwińska w klasie ILCA 6, zajmując piątą pozycję w światowej czołówce. Jak podsumowała, równe pływanie przez całe zawody dało jej solidne miejsce przed medalowym wyścigiem, w którym mogła sobie pozwolić na trochę ryzyka.
– Podjąłam to ryzyko, z czego też jestem zadowolona, bo to jest rzecz, nad którą pracujemy z trenerem, żeby trochę dodać więcej właśnie ryzyka do mojego żeglowania wtedy, kiedy jest to potrzebne. No i myślę, że też fajnie tak w sumie dobre miejsce przed zbliżającymi się mistrzostwami świata.
– To był dużo lepszy występ całej reprezentacji niż na Majorce – ocenia główny trener Polskiego Związku Żeglarskiego Piotr Myszka. Jak mówi, we Francji było widać, że forma rośnie i polscy zawodnicy coraz śmielej pojawiają się w czołowej dziesiątce.
– Cieszę się z tego, bo robota idzie do przodu, forma się buduje, prędkość widać, że jest coraz lepsza. I to był dobry sprawdzian, taki trening z najlepszymi zawodnikami na świecie, więc walczymy dalej, przed nami główne imprezy.
Główny trener PZŻ przypomniał, że na Majorce tylko jeden reprezentant Polski zakwalifikował się do wyścigu medalowego. We Francji natomiast były to trzy załogi oraz trzech zawodników w konkurencjach indywidualnych.