„To są wzruszające chwile” – mówi Katarzyna Kucharska o wypuszczaniu na wolność fok, które odchowano w Helu
Dziennikarz S. Bartosik, 27 stycznia 2023

Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego szuka wolontariuszy, którzy pomogą przy leczeniu tych zwierząt.
Pomagać można przez dwa tygodnie, albo zaangażować się na dłuższy okres. To nowa oferta, w której pomagania dzikim zwierzętom będzie się można uczyć przez trzy miesiące. Do Stacji w Helu trafiają foczki znalezione na plażach. Tu są dokarmiane, leczone, a potem wypuszczane na wolność. Dzięki zaopatrzeniu ich w nadajniki naukowcy mogą śledzić ich wędrówki. Ich celem jest często focza łacha u ujścia Wisły, ale też na przykład Estonia, Niemcy i Dania. – To ciekawskie zwierzęta – komentowała na naszej antenie Katarzyna Kucharska. W ubiegłym roku w Stacji Morskiej w Helu pomoc znalazły 83 foki. To rekord. Skoro pacjentów przybywa, to potrzebne są też nowe izolatki w foczym szpitaliku. W internecie uruchomiono zbiórkę na jego rozbudowę.
Link znajdziecie na facebookowym profilu helskiej placówki, a rozmowę o jej działalności na radiokaszebe.pl.