„Zaczynamy kupować mniej, z głową” – ocenia Ina Gadomska z Banku Żywności w Trójmieście
Dziennikarz S. Bartosik, 22 kwietnia 2025

Jak mówiła na naszej antenie, w Polsce marnuje się 5 mln ton żywności rocznie, ale wcześniej mówiło się o 9 milionach ton
Bazując na swoim doświadczeniu opisywała, że przed świętami wiele osób robiło zakupy w przemyślany sposób.
Zostały przy produktach, oglądały je, patrzyły na datę ważności, rozważały co z tego zrobimy. Ba, kilka osób słyszałam, które rozmawiały między sobą, co zrobimy jeżeli nam zostanie po świętach. I co Pani usłyszała? Usłyszałam, że przerobią albo zamrożą. Bardzo mnie to cieszy, bo dokładnie w tym kierunku powinniśmy iść.
Jesteśmy społeczeństwem, które zaczyna dostrzegać problem marnowania żywności – ocenia Ina Gadomska. Procentują m.in. kampanie informacyjne i działania Banku Żywności, dzięki którym jedzenie zamiast na śmietnik trafia do potrzebujących. Najnowszym pomysłem jest gotowanie posiłków, które mają trafiać do klientów sklepów społecznych.
Raczej mam na myśli takie posiłki do odgrzania jak coś zapakowanego w słoik zupa, leczo, jednodaniowy posiłek szybki do odgrzania, żeby mogły również skorzystać osoby, które z różnych przyczyn nie przygotowują ciepłych posiłków w domu.
W Banku Żywności planują też uruchomienie mobilnych sklepów społecznych, które będą wozić do potrzebujących żywność przekazywaną przez sieci handlowe.
Rozmowy posłuchacie jeszcze na radiokaszebe.pl.