Zarabiała na życie sprzedając podróbki, grozi jej do pięciu lat więzienia
Dziennikarz P. Szëca, 30 czerwca 2025

46 zarzutów postawiono mieszkance powiatu wejherowskiego za handel podrobionymi towarami. Śledztwo w tej sprawie trwało dwa lata.
W pomieszczeniach należących do 52-latki policjanci znaleźli podrobioną odzież, bieliznę, zegarki czy torebki. – Niektóre przedmioty nie występowały nawet w ofercie danych marek – mówi rzecznik prasowa wejherowskiej policji, Anetta Potrykus.
– Wszystko zaczęło się od tego, kiedy policjanci wykonując czynności służbowe, powzieli podejrzenie, że kobieta może trudnić się takim handlem podrobionymi produktami. W wyniku przeszukania pomieszczeń należących do niej ujawnili znaczną część ilości towarów, które wyglądem przypominały produkty znanych marek. Po ich weryfikacji okazało się, że to są to podróbki oznaczone znakami towarowymi znanych chronionych prawnie firm bez zgody uprawnianych właścicieli. Wśród zabezpieczonych przedmiotów znalazły się odzież, bielizna, zegarki, torebki, okulary, przeciwsłoneczne paski, czapki, portfele, biżuteria, perfumy i inne artykuły.
Kobieta działała w ten sposób od stycznia 2019 roku, traktując ten proceder jako stałe źródło dochodu. Podróbki sprzedawała głównie w internecie. Grozi jej do pięciu lat więzienia.