Kaszëbskô malëna tylko z unijnym certyfikatem
Dziennikarz P. Szëca, 23 czerwca 2021
Do certyfikacji ”kaszëbsczi malëne” zachęca plantatorów Kaszubskie Stowarzyszenie Producentów Truskawek. To może pomóc w walce z nieuczciwymi sprzedawcami.
Nazwa „kaszubska truskawka” jest zastrzeżona, a owoce te znane są ze swoich walorów smakowych. Z tej renomy korzystają często oszuści. – Zdarza się to nawet w maju, gdy kaszubskiej truskawki jeszcze nie ma. To import, który z naszą „maleną” nie ma nic wspólnego – mówi wiceprezes stowarzyszenia Edyta Klasa. By posługiwać się nazwą „truskawka kaszubska” trzeba mieć unijny certyfikat poświadczający wysoką jakość oferowanych owoców. Należy spełnić kilka wymogów, które dla plantatorów z Kaszub nie powinny stanowić większego problemu.
O certyfikat mogą się ubiegać plantatorzy z powiatów kartuskiego, kościerskiego i bytowskiego oraz ościennych gmin: Przywidz, Wejherowo, Luzino, Szemud, Linia, Łęczyce oraz Cewice. Pomocy mogą szukać u Kaszubskiego Stowarzyszenia Producentów Truskawek.