„Lokalna spółdzielnia energetyczna, tylko w nowoczesnym wydaniu” – Adam Kopczyński o klastrze energetycznym, który chcą utworzyć w Chojnicach

Chodzi o współpracę producentów energii odnawialnej i jej odbiorców

Jak wyjaśniał na naszej antenie wiceburmistrz Chojnic – impulsem do opracowania koncepcji były coraz wyższe i niestabilne ceny energii oraz rosnące możliwości wykorzystania instalacji OZE w regionie.

Coraz więcej powstałej wiatraków, coraz więcej mamy farm fotowoltaicznych, ale też nasi mieszkańcy produkują poprzez swoje panele fotowoltaiczne. Za nas działać każde osobno, chcemy połączyć siły i stworzyć lokalną wspólnotę energetyczną, która zapewni tańszą, stabilniejszą i bardziej ekologiczną energię.

Na początek umowę zawrze miasto Chojnice i miejskie wodociągi. Potem do klastra mają przystępować przedsiębiorcy oraz mieszkańcy. – Wytworzoną energię trzeba będzie magazynować – zaznacza wiceburmistrz. A ceny mają być oparte o taryfy wewnętrzne.

Będą one regulować opłaty za energię elektryczną, ciepło, nawet też zielony wodór, jeżeli byśmy w ramach tego naszego klaska produkowali. Dzięki temu zbudujemy taki wewnętrzny rynek energii, odporny na wahania zewnętrzne. Koordynator klastra, którego w przyszłości wybierzemy, w porozumieniu oczywiście z uczestnikami, odpowiadał będzie za ich ustalanie i aktualizację.

W Chojnicach są na etapie analiz i przygotowań. Wiceburmistrz oceniał, że klaster energetyczny może powstać w drugiej połowie przyszłego roku. Rozmowy posłuchacie jeszcze na radiokaszebe.pl.