Brakuje rodzin zastępczych – mówi Agnieszka Szenk o sytuacji w powiecie puckim
Dziennikarz S. Bartosik, 16 września 2025

Na pomoc czeka tam 10 dzieci, które wyrokiem sądu powinny z rodzin biologicznych trafić w odpowiednie ręce
– Problem jest też w skali województwa i kraju – zaznaczała na naszej antenie dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku. Oceniała, że kandydaci na rodziców zastępczych mogą się bać nowego wyzwania i zapewniała, że nie zostaną z nim sami.
Jako osoba może liczyć na wsparcie przede wszystkim koordynatora pieczy zastępczej, na wsparcie psychologa, pedagoga. Poza tym my też przyznajemy świadczenia różnego typu. Poza tym też dzięki środkom pozyskanym z Unii Europejskiej otworzyła nam się nowy wachlarz wsparcia dla rodzin zastępczych. Poprzez utworzenie grup wsparcia, superwizji. Naszą taką perełką jest pomysł na utworzenie klubu niezastąpionych.
Pucki PCPR w ramach klubu rodzin zastępczych oferuje im wsparcie wytchnieniowe w formie warsztatów czy wyjazdów do kina. Szuka też wolontariuszy, którzy mogliby im pomóc w codziennym funkcjonowaniu.
która mogłaby pełnić taką funkcję, to jest nam potrzebna do tego, żeby wspierała nas w różnych aspektach. To chodzi o to, żeby odrabiać lekcje z dziećmi, żeby troszeczkę odbarczyć rodziny zastępcze, bo one na co dzień borykają z różnymi problemami. Nie ukrywajmy, dzieci, które trafiają do pieczy mają różne dysfunkcje, problemy, potrzebują takiego specjalnego zaopiekowania i troski.
Osobom rozważającym podjęcia się nowej roli dyrektor PCPR-u w Pucku polecała zajrzeć na stronę rodzinnaprzystan.org. Rozmowy natomiast posłuchacie jeszcze na radiokaszebe.pl.