Ptasia grypa jeszcze nie odpuściła. Nad jeziorem w Kiełpinie w powiecie kartuskim znaleziono prawie 200 martwych mew

Ptasia grypa zdziesiątkowała dzikie ptactwo na Jeziorze Kiełpińskim w powiecie kartuskim.

Służby weterynaryjne znalazły tam ponad 190 martwych mew i rybitw.
W sąsiedztwie jeziora znajdują się gospodarstwa rolne i fermy drobiu, dlatego trzeba liczyć się z wprowadzeniem restrykcji.- To wysoce zjadliwa grypa typu H5N1 – mówi zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Kartuzach, Piotr Wal. Radzi stosować się do zasad bioasekuracji by uchronić hodowlane ptactwo przed zakażeniem.

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Kartuzach apeluje równocześnie do mieszkańców, by zgłaszali przypadki masowego padania ptaków.  Do sprawy wrócimy jeszcze jutro w magazynie Na Gbùrstwie o 9.25.