„Moim wyzwaniem jest „piaśnicopedia” – Magdalena Izabella Sacha odnośnie rozpowszechniania wiedzy o pomordowanych przez Niemców na początku II wojny światowej
Dziennikarz S. Bartosik, 27 października 2025
W zaplanowanej eksterminacji pomorskiej inteligencji w piaśnickich lasach zginęło kilkanaście tysięcy osób
– Tymczasem w internecie znajdziemy kilkadziesiąt nazwisk – wskazywała na naszej antenie kierownik Oddziału Muzeum Piaśnickie w Wejherowie
Mój Boże, na tyle ludzi, które tam zginęło w Piaśnicy, ja sama robiłam też takie śmieszne eksperymenty jeszcze w zeszłym roku, kiedy nakazywałam narzędziom AI, sporządzenie biogramu Błogosławionej Alicji Kotowskiej. I AI miało tak mało danych, że wypisywało niesamowite bzdury. Na przykład według niego Alicja Kotowska po prostu zmarła w latach 60. w Warszawie gdzieś tam, prawda? W ogóle nie było. Oczywiście to się poprawia, ale to zależy od tego, na ile my będziemy opracowywali dane dotyczące ofiar i przekazywali do mediów. Musimy już wyjść z takiego modusu myślenia, że informacje są w archiwach, że można do nich jakoś dotrzeć.
Muzeum Piaśnickie będzie w większym zakresie sięgać po narzędzia cyfrowe, ale ma też lekcje dla uczniów. I może z nimi odwiedzać szkoły
Jest też bardzo ważne w obliczu obecnej perturbacji o godziny ponadwymiarowe. My dysponujemy też filmami, z którymi możemy przyjeżdżać do szkół. Także gdyby była taka sytuacja, że w jakiejś szkole z powodu tego zamieszania w Ministerstwie Edukacji z godzinami ponadwymiarowymi ktoś nie może przyjechać do nas do muzeum, to może nas poprosić i my możemy przyjechać z filmem, pokazać film, przeprowadzić dyskusje z dzieciakami.
Jak zaznacza pani kierownik, dyskusję o zbrodni piaśnickiej muzeum organizuje dla młodzieży powyżej 13. roku życia. Dla wszystkich natomiast jest skierowana coroczna, październikowa akcja „Nie pozwól pamięci zarastać trawą” poświęcona sprzątaniu zapomnianych grobów. Rozmowy posłuchacie na radiokaszebe.pl.
