Jest plan remontu głównej drogi w Parchowie – informują władze gminy. Ma to związek z postulatami mieszkańców, protestującymi przeciwko wzmożonemu ruchowi ciężarówek przez ich wieś.
Problem powstał przez modernizację fragmentu krajowej 20-ki na odcinku Kościerzyna – Korne. Po zamknięciu odcinka na wysokości Łubiany samochody cięższe niż 3 i pół tony kierowane są objazdem na Bytów m.in. przez Parchowo. – Mieszkańcy miejscowości skarżą się na uciążliwy hałas oraz na nawierzchnię drogi, która już jest w kiepskim stanie – mówi wójt gminy Parchowo Andrzej Dołębski. Sytuacja w Parchowie poprawi się w ciągu tygodni, gdy ciężarówki wrócą na krajową 20-kę. Jest też nadzieja na gruntowny remont kilometrowego odcinka drowi wojewódzkiej przebiegającej przez wieś. Gmina sfinansuje połowę kosztu potrzebnej dokumentacji. Inicjatywa jest teraz po stronie samorządu województwa. Cierpliwość może się opłacić, bo oprócz nowego asfaltu i chodników, gmina Parchowo chciałaby uzbroić drogę w kanalizację deszczową.
